Niektórzy żartobliwie spekulowali, że Mistrzyni Hou Yifan gra lepiej od Carlstena, bo zdołała zremisować z Mistrzem Polski. Pozwolę sobie również zażartować i dodać że być może Mistrz świata o tym usłyszał, bo dziś bardzo przekonująco (i to bynajmniej) nie w debiucie ograł Mistrzynię Świata. Mistrz Polski niestety zmarnował dużą przewagę i przegrał z zajmującym ostatnie miejsce ale ciągle bardzo niebezpiecznym arcymistrzem gruzińskimBaduurem Jabavą. Mam nadzieję że arcymistrz Wojtaszek nie upadnie duchem i włączy się jeszcze w walkę o pierwsze miejsce! – Iweta Rajlich