Wczoraj zakończyły się Mistrzostwa Europy Kobiet, w których startowała nasza zawodniczka – Jolanta Zawadzka. Impreza odbyła się w Bułgarii. Wystartowało 116 zawodniczek, w tym 4.reprezentantki Polski, prócz polonistki były to: Monika Soćko, Klaudia Kulon, Karina Szczepkowska-Horowska. Pierwsze 14.miejsc dawało awans do Pucharu Świata, niestety wywalczyła go tylko Monika Soćko.

Jolanta Zawadzka rozpoczęła bardzo dobrze te mistrzostwa. Problemy rozpoczęły się od V rundy, gdy niestety nasza zawodniczka przegrała. Złą passę przerwała dopiero po dniu przerwy, gdy w VIII zremisowała z  WFM Gabrielą Antovą(1876). Ostatnie dwie rundy to wygrane Joli z Mihaelą-Veronicą Foisor (2257) i z WGM Adrianą Nikolovą (2303).

Mistrzynią Europy została Rosjanka Valentina Gunina, która zdobyła 9 pkt, zaraz za nią koleżanka z reprezentacji Tatiana Kosintseva.  Monika Soćko zajęła 11 pozycję, Karina zakończyła zawody na 21. miejscu, Jola Zawadzka na 28., a Klaudia Kulon na 60. Start dobry, ale chyba wszyscy liczyliśmy na więcej. Jednak pamiętajmy, że sport jest nieprzewidywalny i zdarzyć się może wszystko.

Mamy nadzieję, że dziewczyny wystartują o wiele lepiej w zbliżającej się Olimpiadzie Szachowej w Tromso. W składzie drużyny na tą imprezę jest oczywiście Jolanta Zawadzka, obok niej wystartują: Monika Soćko, Karina Szczepkowska-Horowska, Klaudia Kulon i Marta Bartel. Olimpiada odbędzie się w dniach 1-14.sierpnia. I co ważne, w tej imprezie zabraknie kobiecej reprezentacji Rosji, która nie przesłała w wymaganym czasie listy startowej.

Teraz czas na spokojne przeanalizowanie partii i ostatnie przygotowania.