W drugiej partii pojedynku z faworyzowanym Alexandrem Grischukiem Darek Świercz zremisował. W konsekwencji do 3. rundy Pucharu Świata w Tromso awansował Rosjanin.

Darek honorowo pożegnał się z zawodami, przegrywając starcie z silniejszym rywalem 0,5-1,5. Trzeba jednak dodać, że reprezentant Polonii Wrocław okazał się najlepszym z Polaków i jako jedyny wystąpił w 2. rundzie. Wcześniej z rywalizacji odpadli Jan Krzysztof Duda oraz Radosław Wojtaszek.