Hiszpański szachista Eduardo Tellechea z Elche, zwiedzając Wrocław odwiedził Polonię i nasz klub szachowy zrobił na nim na tyle duże wrażenie, że swoimi spostrzeżeniami podzielił się na blogu.

Hiszpan zachęca na swoim blogu do odwiedzenia Wrocławia, który zrobił na nim duże wrażenie. Ale najbardziej zaskoczony był siedzibą Klubu Szachowego Polonia. – Pierwszą rzeczą, która mnie zaskoczyła, było jego położenie. Klub znajduje się w samym sercu miasta, zaledwie kilka kroków od centralnego placu w rynku, co wskazuje na znaczenie szachów wśród mieszkańców Wrocławia – pisze na blogu. Eeduardo zauważa także, że Polonię w 2012 roku odwiedził m.in. słynny Garry Kasparov, a pamiątki tej wizyty – w postaci zdjęć – zdobią ściany klubu.

Co ciekawe, opis Polonii Wrocław na blogu Eduardo Tellechea znalazł się tuż obok opisu słynnego Klubu Szachowego Marshalla w Nowym Jorku, który Hiszpan także odwiedził.

Cały wpis do przeczytania TUTAJ.